Istnienie Boga || Bliskość Boga || Objawienie Boże || Odpowiedź na Boże Objawienie || Religie niechrześcijańskie || Jedyny Bóg || Trójca Święta || Stworzenie || Natura człowieka || Raj || Grzech pierworodny || Cierpienie i zło w świecie || Jezus Chrystus || Maryja || Kościół || Duch Święty || Łaska Boża || Sakramenty || Chrzest || Bierzmowanie || Eucharystia || Sakrament pojednania || Przygotowanie się do spowiedzi || Sakrament namaszczenia chorych || Kapłaństwo || Małżeństwo || Śmierć || Sąd szczegółowy i ostateczny || Czyściec || Niebo || Piekło || Miłosierdzie Boże || Paruzja || Zmartwychwstanie || Życie w przyszłym świecie || Sumienie || Przykazanie miłości || Grzech || Przykazania Boże || Modlitwa || Doskonalenie kontaktów osobowych

A B C D E F G H I J K L Ł M N O P Q R S Ś T U V W Z ź Ż

STRONA GŁÓWNA

STRESZCZENIA || OGÓLNY SPIS TREŚCI


Ks. Michał Kaszowski

TEOLOGIA W PYTANIACH I ODPOWIEDZIACH


PIĄTE PRZYKAZANIE DEKALOGU (cz.1) 


„Nie będziesz zabijał” (Wj 20,13). 

"Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi” (Mt 5,22).


Zagadnienia poruszane na stronie ujęte w formie pytań:


PIĄTE PRZYKAZANIE DEKALOGU (cz.1) 

Wprowadzenie

W piątym przykazaniu Bóg nakazuje nam stać na straży danego przez Niego daru życia. Przykazanie zakazuje nie tylko zabijać, lecz i szkodzić duszy i ciału człowieka. Zakazuje naruszania praw człowieka. Patrząc na przykazanie Boże od strony pozytywnej, to nakazuje ono troskę o życie, zdrowie i rozwój osobowy, nakazuje tworzenie takich warunków, aby każdy mógł żyć w pokoju i rozwijać wszystkie otrzymane od Boga talenty, aby nimi służyć w pełni innym.

A. Dar życia

Piąte przykazanie przypomina nam, że życie jest darem otrzymanym od Boga, którego nie wolno niszczyć na żadnym jego etapie. Nie wolno więc zabijać żadnego niewinnego człowieka: ani dziecka w łonie matki, ani umierającego starca.

1) Wielkość daru życia

„Każde życie ludzkie od chwili poczęcia aż do śmierci jest święte, ponieważ osoba ludzka była chciana dla niej samej na obraz i podobieństwo Boga żywego i świętego” (KKK 2319). Człowiek, dzięki swojej nieśmiertelnej duszy jest powołany do życia wiecznego. Ze względu na godność człowieka stworzonego przez Boga nie wolno niszczyć jego życia. 

Rozważmy obecnie grzechy przeciwko życiu ludzkiemu przypomniane przez Katechizm Kościoła Katolickiego.

2) Grzechy przeciwko życiu

Bóg jest Panem życia i śmierci, gdyż to on wszystko i wszystkich powołał do istnienia swoją mocą stwórczą. „W Jego ręku – tchnienie życia i dusza każdego człowieka” (Hi 12,10).

Człowiek ma być w swoim postępowaniu podobny do Stwórcy, gdyż został stworzony na Jego obraz i podobieństwo. Jest zatem powołany przez Stwórcę do przekazywania i podtrzymywania życia ludzkiego. Ten nakaz Boży – jak przypomina Sobór Watykański II – wyklucza wszystko, co godzi w życie człowieka, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, spędzanie płodu, eutanazję i dobrowolne samobójstwo (por. KDK 27).

a) Zabójstwo

Grzechem przeciwko piątemu przekazaniu jest przede wszystkim zabójstwo. „Nikt, w żadnej sytuacji, nie może rościć sobie prawa do bezpośredniego niszczenia niewinnej istoty ludzkiej" (Kongregacja Nauki Wiary, Instr. Donum vitae, Wstęp, 5 – por. KKK 2258) „Piąte przykazanie zakazuje pod grzechem ciężkim zabójstwa bezpośredniego i zamierzonego. Zabójca i ci, którzy dobrowolnie współdziałają w zabójstwie, popełniają grzech, który woła o pomstę do nieba. (Por. Rdz 4, 10)” (KKK 2268). „Sam Bóg jest Panem życia, od jego początku aż do końca.” (KKK 2258)

Każda wada może stać się przyczyną zabójstwa. I tak np. gniew rodzący napady szału może doprowadzić do pozbawienia kogoś życia. Czasami ludzie mordują z powodu swojej pychy, chcą bowiem pozbyć się rywali zagrażających ich władzy, wielkości, popularności, zabijają ludzi krytykujących ich złe postępowanie. Przyczyną morderstwa może być również powstająca z nienawiści i pychy pogarda do ludzi.

Chciwość doprowadza nieraz do zabójstwa na tle rabunkowym, do wojen, napadów itp. Nieczystość może doprowadzić do sadyzmu, gwałtu i zabójstwa. Istnieją też morderstwa z zazdrości.

Zakaz zabijania wyrażony przez piąte przykazanie nie znosi prawa człowieka do obrony siebie i innych. „Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios” (KKK 2264). Obrona innych jest nie tylko dozwolona, lecz w wielu wypadkach staje się obowiązkiem. „Uprawniona obrona jest poważnym obowiązkiem tego, kto jest odpowiedzialny za życie drugiego człowieka lub za dobro wspólne.” (KKK 2321)

Obrona siebie lub innych nie może się jednak nigdy łączyć się z nienawiścią lub z chęcią zemsty, gdyż Chrystus nakazał miłować nawet nieprzyjaciół. (por. Mt 5,44)

b) Narażanie bez powodu na niebezpieczeństwo

Nie tylko zabójstwo jest grzechem. Także celowe działania, które mogą pośrednio doprowadzić do śmierci są niemoralne. Nie wolno narażać bez powodu na niebezpieczeństwo ani bliźnich, ani siebie. „Prawo moralne zakazuje narażania kogoś bez ważnego powodu na śmiertelne ryzyko oraz odmówienia pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie.” (KKK 2269)

c) Eutanazja

Nie usprawiedliwia pozbawiania życia człowieka nawet pragnienie zmniejszenia jego cierpienia wywołanego przez chorobę lub starość. Piąte przykazanie zakazuje eutanazji, o czym jasno przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego.

„Eutanazja bezpośrednia, niezależnie od motywów i środków, polega na położeniu kresu życiu osób upośledzonych, chorych lub umierających. Jest ona moralnie niedopuszczalna.” (KKK 2277) „Eutanazja zamierzona, niezależnie od jej form i motywów jest zabójstwem. Jest głęboko sprzeczna z godnością osoby ludzkiej i z poszanowaniem Boga żywego, jej Stwórcy.” (KKK 2324)

„W ten sposób działanie lub zaniechanie działania, które samo w sobie lub w zamierzeniu zadaje śmierć, by zlikwidować ból, stanowi zabójstwo głęboko sprzeczne z godnością osoby ludzkiej i z poszanowaniem Boga żywego, jej Stwórcy.” (KKK 2277)

Zdrowi nie powinni zabijać ludzi chorych i upośledzonych, lecz mają im pomagać. „Osoby, których sprawność życiowa jest ograniczona lub osłabiona, domagają się szczególnego szacunku. Chorzy lub upośledzeni powinni być wspierani, by mogli prowadzić, w takiej mierze, w jakiej to możliwe, normalne życie.” (KKK 2276)

Szczególną troską powinni być otoczeni ludzie konający, którzy kończą swoje ziemskie życie, aby przejść do wieczności. Okres ziemskiego życia jest czasem przygotowywania się do wieczności. Tylko Bóg wie, ile czasu potrzeba na to przygotowanie się. On więc decyduje, kiedy ma nastąpić śmierć człowieka. W swojej wszechwiedzy dobry Ojciec wie, kiedy jego dziecko jest najlepiej przygotowane do swego wiecznego istnienia po śmierci. Ponieważ my nie znamy tego, dlatego nie wolno nam zadawać nikomu śmierci ani jej celowo przyśpieszać.

Ponieważ moment śmierci ma decydujący wpływ na wieczność człowieka, dlatego trzeba konającym pomóc się przygotować na spotkanie z Panem. „Należy okazywać szacunek i troskę umierającym, by pomóc im przeżyć ostatnie chwile w godności i w pokoju. Powinna wspomagać ich modlitwa bliskich, którzy winni zatroszczyć się o to, by chorzy w odpowiedniej chwili przyjęli sakramenty, przygotowujące na spotkanie z Bogiem żywym.” (KKK 2299)

Piąte przykazanie zakazuje zabijania lub celowego przyśpieszania śmierci. Może jednak zrodzić się pytanie, czy istnieje obowiązek moralny przedłużania za wszelką cenę ludzkiego życia. Czy można zaprzestać podtrzymywania życia różnymi środkami medycznymi?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy odróżnić zwykłe środki od środków nadzwyczajnych stosowanych przez medycynę. Katechizm poucza, że zwykłych środków medycznych nie należy odmawiać człowiekowi nawet wtedy, kiedy jego śmierć jest pewna: „Nawet jeśli śmierć jest uważana za nieuchronną, zwykłe zabiegi przysługujące osobie chorej nie mogą być w sposób uprawniony przerywane.” (KKK 2279)

Inaczej sprawa wygląda ze stosowaniem przez lekarzy środków nadzwyczajnych w celu przedłużania życia pacjenta. Katechizm poucza, że ich stosowanie nie zawsze jest obowiązkiem moralnym: „Zaprzestanie zabiegów medycznych kosztownych, ryzykownych, nadzwyczajnych lub niewspółmiernych do spodziewanych rezultatów może być uprawnione. Jest to odmowa "uporczywej terapii". Nie zamierza się w ten sposób zadawać śmierci; przyjmuje się, że w tym przypadku nie można jej przeszkodzić. Decyzje powinny być podjęte przez pacjenta, jeśli ma do tego kompetencje i jest do tego zdolny; w przeciwnym razie – przez osoby uprawnione, zawsze z poszanowaniem rozumnej woli i słusznych interesów pacjenta.” (KKK 2278)

Przykazanie: „Nie zabijaj” nie zakazuje leczenia i zmniejszania bólu chorego takimi środkami, które pobocznie mogą przyśpieszyć jego śmierć. „Stosowanie środków przeciwbólowych, by ulżyć cierpieniom umierającego, nawet za cenę skrócenia jego życia, może być moralnie zgodne z ludzką godnością, jeżeli śmierć nie jest zamierzona ani jako cel, ani jako środek, lecz jedynie przewidywana i tolerowana jako nieunikniona. Opieka paliatywna stanowi pierwszorzędną postać bezinteresownej miłości. Z tego tytułu powinna być popierana.” (KKK 2279)

***

Oprócz zabójstwa, narażania na utratę życia, eutanazji również przerywanie ciąży jest wykroczeniem przeciwko życiu ludzkiemu, zakazanym przez piąte przykazanie.

d) Zabójstwo dziecka w łonie matki

Chociaż dziecko kształtuje się w łonie matki, jednak nie stanowi części jej organizmu jak ręka czy noga. Kościół uczy, że każde dziecko pochodzi nie tylko od rodziców, lecz i od Boga. On bowiem stwarza bezpośrednio nieśmiertelny element tworzący człowieka, który nazywamy duszą. Każde dziecko formuje się pod sercem matki zgodnie z ustalonymi przez Boga prawami rozwoju człowieka. To kształtowanie się nie jest dziełem przypadku, lecz procesem dobrze znanym Bogu, jak o tym mówi psalm: „Nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi” (Ps 139,15). Co więcej, człowiek zanim jeszcze został poczęty, został przez Boga przeznaczony do jakiegoś zadania: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię” (Jr 1,5).

Życie człowieka należy zatem do jego głównego Stwórcy – Boga. Nikt nie ma prawda uśmiercać niewinnej istoty, której nieśmiertelne „ja" zostało ukształtowane przez Boga.

O tym, że dziecko nie jest częścią ciała matki lecz kształtującą się odrębną osobą świadczy między innymi fakt, że matka nie ma wglądu we wnętrze dziecka – w jego kształtującą się psychikę – tak jak potrafi to uczynić w stosunku do siebie. Dzięki posiadanej świadomości matka wie, co sama myśli, co czuje, co się z nią dzieje itp. Jej świadomość nie wnika jednak do wnętrza kształtującego się w jej łonie dziecka i nigdy w nie nie wniknie. W dziecku bowiem stopniowo formuje się odrębny wewnętrzny świat osobowy z własną świadomością.

Dziecko jest nową formującą się osobą, noszącą w sobie nieśmiertelny element: duszę. Kościół przypomina więc, że jako osoba dziecko ma wszystkie prawa przysługujące osobom. „Ponieważ embrion powinien być uważany za osobę od chwili poczęcia, powinno się bronić jego integralności, troszczyć się o niego i leczyć go jak każdą inną istotę ludzką.” (KKK 2323)

Jako osoba dziecko od początku swego istnienia ma przede wszystkim prawo do życia, którego nikomu nie wolno naruszać. „Życie ludzkie od chwili poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposób absolutny. Już od pierwszej chwili swego istnienia istota ludzka powinna mieć przyznane prawa osoby, wśród nich nienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty do życia” (KKK 2270).

Zabójstwo dziecka jest krzywdą wyrządzoną dziecku. Polega ona nie tylko na pozbawieniu go życia. Przez zabójstwo odmawia mu się łask, które mogłoby otrzymać w sakramencie chrztu, w Komunii św. i dzięki innym sakramentom.

Nieraz przedstawia się przerwanie ciąży jako dobrodziejstwo dla matki lub społeczeństwa. Tak jednak nie jest. Miłość bowiem kobiety może się rozwinąć dzięki macierzyństwu. Zabicie zaś dziecka w łonie matki pozbawia ją tej możliwości i staje się powodem jej wyrzutów sumienia oraz powracającego niepokoju.

Zabójstwo nienarodzonego dziecka jest również złem społecznym. Każdy bowiem człowiek ma do spełnienia jakieś zadanie powierzone mu przez Boga. Zabicie dziecka jest zawsze pozbawieniem społeczeństwa jakiejś niepowtarzalnej osoby, która miała coś wnieść w życie świata, w jego historię. Wśród zabitych milionów dzieci z pewnością były takie, które według planu Bożego miały wynaleźć lekarstwa na nękające ludzkość choroby. Może niektóre z nich przewidziane były przez Boga na wynalazców jakichś środków, które powstrzymałyby kataklizmy takie jak trzęsienie ziemi, cyklony, powodzie, wulkany. Pomyślmy, ile szkód i cierpienia zaznaliby mieszkańcy ziemi, gdyby wynalazcę piorunochronów rodzice zabili przed jego narodzeniem!

Kościół bardzo surowo osądza zło grzechu przerwania ciąży. Jest ono zabójstwem, za które spada za winnych tej zbrodni kara ekskomuniki. „Dziecko od chwili poczęcia ma prawo do życia. Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest "praktyką... haniebną" (Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 27), poważnie sprzeciwiającą się prawu moralnemu. Kościół nakłada kanoniczną karę ekskomuniki za to przestępstwo przeciw życiu ludzkiemu.” (KKK 2322)

Nauka Kościoła o grzeszności przerywania ciąży nie uległa zmianie, co bardzo wyraźnie potwierdza Katechizm Kościoła Katolickiego: "Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnym każde spowodowane przerwanie ciąży. Nauczanie na ten temat nie uległo zmianie i pozostaje niezmienne. Bezpośrednie przerwanie ciąży, to znaczy zamierzone jako cel lub środek, jest głęboko sprzeczne z prawem moralnym.” (KKK 2271)

Powody zabijania dzieci przed narodzeniem są różne. Zazwyczaj chęć wygodnego życia, bez wyrzeczeń – jakich wymaga wychowanie dziecka – skłania do przerywania ciąży. Ta niechęć do posiadania dzieci rodzi się nieraz z chciwości, np. ktoś chce zaoszczędzić na samochód, na kosztowne podróże, dlatego decyduje się na zabójstwo nienarodzonego dziecka. Lenistwo budzące niechęć do wysiłku może stać się również powodem usunięcia ciąży, czyli zabicia dziecka. Nawet zwykła próżność może nieraz skłonić do tego morderstwa, np. po to, by z powodu próżności i pragnienia wzbudzania podziwu nie utracić zgrabnej figury. Wstyd przed otoczeniem może skłonić do zabicia dziecka. A przecież kobieta może zawsze je urodzić i zgodzić się już w szpitalu, po porodzie, na zaadoptowanie go przez jakieś bezdzietne małżeństwo, które nieraz całymi latami bezskutecznie czeka na taką możliwość.

Nieraz osoby z otoczenia matki w poważnym stopniu ponoszą winę za jej decyzję zabicia dziecka. np. mąż namawiający lub zmuszający swoją żonę do tego czynu; matka grożąca niezamężnej córce, że nie wpuści jej do domu, jeśli nie podda się zabiegowi aborcji; osoby wyśmiewające się z matki, która pragnie urodzić kolejne dziecko; lekarz bezpodstawnie straszący powikłaniami lub śmiercią matkę spodziewającą się dziecka albo zakładający z góry, że dziecko może się urodzić z jakąś wadą rozwojową.

Choć otoczenie może w dużej mierzą ponosić współodpowiedzialność za przerwanie ciąży, jednak ostateczna decyzja należy do samej kobiety. Jeśli strach lub jakieś egoistyczne motywy – np. pragnienie bogactwa, wygody itp. – zagłuszą miłość macierzyńską do dziecka, wówczas zdecyduje się ona na przerwanie ciąży.

Czynnikiem ułatwiającym zabicie nienarodzonego dziecka może być także brak wiary w Boga, w Jego ojcowską opatrzność i opiekę nad każdym stworzonym przez Niego człowiekiem. A przecież każde dziecko posiada bardzo świadomie stworzoną przez Niego duszę, przez co do Niego należy i On nim się opiekuje.

Głęboka ufność w Bożą opiekę i wiara w możliwość wiecznego spotkania się ze swoim dzieckiem w niebie była powodem bohaterskiego poświęcenia swojego życia przez wiele matek stojących przed wyborem: ratować własne życie kosztem dziecka czy też umrzeć dla ocalenia jego życia. Przykładem może być lekarka Joanna Beretta-Molla, ogłoszona przez Jana Pawła błogosławioną.

e) Współdziałanie w przerywaniu ciąży

Katechizm poucza, że współdziałanie w przerywaniu ciąży jest grzechem przeciwko życiu ludzkiemu i powoduje zaciągnięcie ekskomuniki: „Formalne współdziałanie w przerywaniu ciąży stanowi poważne wykroczenie. Kościół nakłada kanoniczną karę ekskomuniki za to przestępstwo przeciw życiu ludzkiemu. "Kto powoduje przerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa" (KPK, kan. 1398), "przez sam fakt popełnienia przestępstwa" (KPK, kan. 1314), na warunkach przewidzianych przez prawo (Por. KPK, kan. 1323-1324).” (KKK 2272)

f) Eksperymenty na embrionach

Szanowanie życia człowieka od początku jego zaistnienia nakłada obowiązek leczenia embrionu, gdy zachodzi konieczność, i nie dopuszcza przeprowadzania eksperymentów genetycznych i takich ingerencji, które nie mają charakteru leczniczego.

„Ponieważ embrion powinien być uważany za osobę od chwili poczęcia, powinno się bronić jego integralności, troszczyć się o niego i leczyć go w miarę możliwości jak każdą inną istotę ludzką. Diagnostyka prenatalna jest moralnie dozwolona, jeśli „szanuje życie oraz integralność embrionu i płodu ludzkiego, dąży do jego ochrony albo do jego indywidualnego leczenia... Sprzeciwia się prawu moralnemu wtedy, gdy w zależności od wyników prowadzi do przerwania ciąży. Diagnostyka nie powinna pociągać za sobą wyroku śmierci" (Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitrae, I, 2.. KKK 2274)

„Jak każdy zabieg medyczny na pacjencie, należy uznać za dopuszczalne zabiegi na embrionie ludzkim, pod warunkiem że uszanują życie i integralność embrionu, nie narażając go na ryzyko nieproporcjonalnie wielkie; gdy są podejmowane w celu leczenia, poprawy jego stanu zdrowia lub dla ratowania zagrożonego życia” (Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitrae, I, 3.. KKK 2275)

„Wytwarzanie embrionów ludzkich po to, aby były używane jako «materiał biologiczny», jest niemoralne” (Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitrae, I. 5.. KKK 2275).

„Niektóre próby interwencji w dziedzictwo chromosomowe lub genetyczne nie mają charakteru leczniczego, lecz zmierzają do wytwarzania istot ludzkich o określonej płci lub innych wcześniej ustalonych właściwościach. Manipulacje te sprzeciwiają się również godności osobowej istoty ludzkiej, jej integralności i tożsamości” (Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitrae, I. 6.) jedynej, niepowtarzalnej” (KKK 2275)

„Wytwarzanie embrionów ludzkich po to, aby były używane jako «materiał biologiczny», jest niemoralne” (Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitrae, I. 5.. KKK 2275)

g) Samobójstwo

Grzechem przeciwko piątemu przykazaniu jest również samobójstwo. „Każdy jest odpowiedzialny przed Bogiem za swoje życie, które od Niego otrzymał. Bóg pozostaje najwyższym Panem życia. Jesteśmy obowiązani przyjąć je z wdzięcznością i chronić je ze względu na Jego cześć i dla zbawienia naszych dusz. Jesteśmy zarządcami, a nie właścicielami życia, które Bóg nam powierzył. Nie rozporządzamy nim.” (KKK 2280)

Bóg, Dawca życia, ma decydować, kiedy człowiek przez śmierć ma przechodzić do wieczności. On wie, kiedy człowiek jest najbardziej dojrzały i przygotowany do życia wiecznego. Dobrowolne skracanie swojego życia pozbawia człowieka możliwości zasługiwania przez swoje czyny miłości na chwałę nieba.

„Samobójstwo popełnione z zamiarem dania "przykładu", zwłaszcza ludziom młodym, nabiera dodatkowo ciężaru zgorszenia. Dobrowolne współdziałanie w samobójstwie jest sprzeczne z prawem moralnym.” (KKK 2282)

Targnięcie się na swoje życie jest ciężkim przewinieniem, chociaż – jak w każdym innym grzechu – mogą zaistnieć czynniki zmniejszające stopień winy. „Ciężkie zaburzenia psychiczne, strach lub poważna obawa przed próbą, cierpieniem lub torturami mogą zmniejszyć odpowiedzialność samobójcy.” (KKK 2282)

Chociaż samobójstwo jest grzechem ciężkim, nie oznacza to, że każdy, kto odebrał sobie życie otrzymuje karę potępienia, jak o tym uczy Katechizm: „Nie powinno się tracić nadziei dotyczącej wiecznego zbawienia osób, które odebrały sobie życie. Bóg, w sobie wiadomy sposób, może dać im możliwość zbawiennego żalu. Kościół modli się za ludzi, którzy odebrali sobie życie.” (KKK 2283) My również winniśmy modlić się za samobójców i za tych, którzy mogą popełnić ten grzech.

Oprócz stanów chorobowych przyczyna targnięcia się na własne życie może leżeć w gniewie, np. gdy ktoś w porywie szału wyskakuje przez okno; w upojeniu alkoholowym, w zawodzie miłosnym, w chciwości, np. gdy ktoś stracił sens życia, bo zbankrutował.

B. Troska o duszę i życie Boże w człowieku

Nie tylko życie fizyczne i ciało ma swoją wartość. Człowiek jest duchem przyobleczonym w ciało. Bóg obdarował nas nie tylko życiem fizycznym, którego nie wolno nam zabijać. Każdy człowiek posiada również duchową i rozumną duszę, stworzoną bezpośrednio przez Boga. Ta dusza może być ożywiona życiem Bożym nazywanym łaską uświęcającą. Piąte przykazanie nakazuje nam troskę nie tylko o życie fizyczne, ale także o życie duchowe i nadprzyrodzone. Człowiek ma się rozwijać wszechstronnie i pomagać tym również bliźnim. Zakaz: „Nie zabijaj”, odnosi się zarówno do życia fizycznego, jak również do życia duchowego i nadprzyrodzonego. Rozważmy obecnie to zagadnienie.

1) Życie Boże w człowieku

Stwórca pragnie ożywiać naszą duszę Swoim życiem. Daru życia Bożego udzielił nam w sakramencie chrztu. Życie Boże, nazywane łaską uświęcającą, upodabnia nas do Boga, daje nam udział w życiu Trójcy Świętej. Dar ten jest absolutnie konieczny do osiągnięcia zbawienia. Jak więc mamy obowiązek troszczyć się o życie fizyczne, tak obowiązek ten odnosi się również do życia Bożego w nas. To życie należy rozwijać w sobie i nigdy nie wolno go niszczyć przez grzechy.

2) Rozwijanie życia Bożego

Każdy naturalny i nadprzyrodzony dar Boży podobny jest do talentu z przypowieści Jezusa Chrystusa (por. Mt 25,14-30), który można powiększać lub go zmarnować. Odnosi się to również do daru życia Bożego, który otrzymaliśmy w sakramencie chrztu. Otrzymaną łaskę można powiększać przez każde bezinteresowne działanie, czyli przez każdą życzliwą myśl, dobre słowo i czyn wypływający z miłości. Życie Boże wzrasta w nas, kiedy spotykamy się w sakramentach z jego Dawcą – Jezusem Chrystusem. Szczególnym spotkaniem z Nim jest Komunia św. W Eucharystii, pod postaciami chleba i wina, jest On obecny realnie i prawdziwie jako człowiek i jako Bóg. Jest obecny z ciałem, krwią i duszą jako człowiek i ze swoją Boską naturą jako prawdziwy Bóg. Do wzrostu życia Bożego w nas przyczynia się też każda modlitwa, gdyż i ona jest spotkaniem z Bogiem.

3) Unikanie grzechu niszczącego życie Boże

Życie Boże udzielone w sakramencie chrztu może zostać zniszczone tak jak życie fizyczne. Piąte przykazanie stojące na straży każdej formy życia zakazuje zabijania tego życia w sobie i w innych ludziach. Grzech ciężki, nazywany też grzechem śmiertelnym jest nadprzyrodzonym zabójstwem. Wywołuje on prawdziwą śmierć życia Bożego, miłości Bożej, samego Boga w człowieku. Ta śmierć jest bardzo groźna, gdyż człowiek – choć jego nieśmiertelna dusza nigdy nie przestanie istnieć – może się w niej pogrążyć na całą wieczność.

4) Nie zabijać głosu sumienia

Istnieje jeszcze jedna forma bardzo niebezpiecznego duchowego zabójstwa. Jest nim zabijanie sumienia, czyli przytępianie go. Rezultatem tego staje się niewrażliwość na popełniane przez siebie grzechy. „Zabija się braci na wiele sposobów: bronią, słowem lub złym czynem... przez doniesienie prześladowcy o kryjówce prześladowanego, przez odebranie nieszczęśliwemu miejsca, w którym znajduje ukojenie... O! Na ileż sposobów się zabija... Człowiek jednak nie odczuwa wyrzutów sumienia. Człowiek – a jest to znakiem jego duchowego upadku – zabił wyrzuty sumienia.» (M. Valtorta, Poemat Boga-Człowieka, Księga 187, Katowice 2000, wyd. Vox Domini)

5) Unikanie gorszenia bliźnich

Człowiek może nie tylko w sobie niszczyć życie Boże, czyli łaskę uświęcającą. Przez zgorszenie może przyczynić się do tego, że inni ludzie zniszczą ją również w sobie.

„Zgorszenie jest postawą lub zachowaniem, które prowadzi drugiego człowieka do popełnienia zła. Ten, kto dopuszcza się zgorszenia, staje się kusicielem swego bliźniego. Narusza cnotę i prawość; może doprowadzić swego brata do śmierci duchowej. Zgorszenie jest poważnym wykroczeniem, jeśli uczynkiem lub zaniedbaniem dobrowolnie doprowadza drugiego człowieka do poważnego wykroczenia.” (KKK 2284)

Ze względu na wielkie zło gorszących czynów Jezus Chrystus wypowiada surowe słowa ostrzeżenia: „Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych... temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza” (Mt 18,6; Por. 1 Kor 8, 10-13).

„Zgorszenie jest szczególnie ciężkie, gdy szerzą je ci, którzy, z natury bądź z racji pełnionych funkcji, obowiązani są uczyć i wychowywać innych. Takie zgorszenie Jezus zarzuca uczonym w Piśmie i faryzeuszom, porównując ich do wilków przebranych za owce (Por. Mt 7,15).” (KKK 2285)

„Zgorszenie może być spowodowane przez prawo lub instytucje, przez modę lub opinię publiczną. W ten sposób winni zgorszenia są ci, którzy ustanawiają prawa lub struktury społeczne prowadzące do degradacji obyczajów i rozkładu życia religijnego lub do "warunków społecznych, które, w sposób zamierzony czy nie, utrudniają albo praktycznie uniemożliwiają życie chrześcijańskie, zgodne z przykazaniami" (Pius XII, Przemówienie - 1 czerwca 1941). To samo dotyczy dyrektorów przedsiębiorstw, którzy wydają przepisy zachęcające do oszustwa, nauczycieli, którzy "pobudzają do gniewu... swoich... uczniów" (Por. Ef 6,4; Kol 3,21), lub tych, którzy manipulują opinią publiczną, odciągając ją od wartości moralnych.” (KKK 2286)

C. Troska o życie i zdrowie fizyczne

Kolejnym zobowiązaniem wynikającym z piątego przykazania jest troska o życie i zdrowie fizyczne i zakaz niszczenia go przez szkodzenie zdrowiu, ranienie, torturowanie itp. To zagadnienie zostanie obecnie omówione.

1) Potrzeba troski o ciało

Człowiek został stworzony przez Boga jako istota złożona z dwóch elementów: materialnego, nazywanego ciałem, i duchowego, określanego jako dusza. O te dwa elementy powinien więc człowiek się troszczyć.

„Życie i zdrowie fizyczne są cennymi dobrami powierzonymi nam przez Boga. Mamy się o nie rozsądnie troszczyć, uwzględniając potrzeby drugiego człowieka i dobra wspólnego.” (KKK 2288)

Miłość do drugiego człowieka nie ogranicza się do powstrzymywania się od zabijania i niszczenia zdrowia. Prawdziwa miłość skłania do ustawicznej troski, by osobom – za które jesteśmy odpowiedzialni – zapewnić wszystko, co jest mi potrzebne do zachowania zdrowia oraz do wszechstronnego rozwoju osobowego. „Gdziekolwiek znajdują się ludzie – przypomina Sobór Watykański II – którym brak pokarmu i napoju, ubrania, mieszkania, lekarstw, pracy, oświaty, środków do prowadzenia życia godnego człowieka, ludzie nękani chorobami i przeciwnościami, cierpiący wygnanie i więzienie, tam miłość chrześcijańska winna ich szukać i znajdować, troskliwie pocieszać i wspierać" (DA 8).

a) Leczenie właściwymi środkami

Aby nie umrzeć, człowiek musi odżywiać się, a w razie choroby – leczyć się dostępnymi w sposób roztropny środkami. Ważne jest jednak, by troska o zdrowie fizyczne nie prowadziła do zaniku miłości, zgłasza do bliźnich, np. przez bezwzględne domaganie się od otoczenia opieki i zadręczanie bliźnich swoimi wymaganiami.

b) Badania naukowe dla dobra człowieka

Dzięki badaniom naukowym można znajdować środki służące zdrowiu fizycznemu i psychicznemu człowieka. Takie badania są zgodne z piątym przykazaniem nakazującym stanie na straży życia i zdrowia ludzkiego. „Doświadczenia naukowe, medyczne lub psychologiczne na osobach lub grupach ludzkich mogą przyczyniać się do leczenia chorych i do poprawy zdrowia publicznego.” (KKK 2292)

Kiedy jednak eksperymenty naukowe godzą w prawdziwe dobro człowieka, stają się niemoralne, a więc grzeszne. Zwraca na to uwagę Katechizm Kościoła Katolickiego: „Badania lub doświadczenia przeprowadzane na istocie ludzkiej nie mogą uzasadniać czynów samych w sobie sprzecznych z godnością osób i z prawem moralnym. Ewentualna zgoda osób poddawanych doświadczeniom nie usprawiedliwia takich czynów. Przeprowadzanie doświadczeń na istocie ludzkiej nie jest moralnie uzasadnione, jeżeli naraża jej życie lub integralność fizyczną i psychiczną na ryzyko niewspółmierne lub takie, którego dałoby się uniknąć. Przeprowadzanie doświadczeń na istotach ludzkich jest nie do pogodzenia z godnością osoby, szczególnie jeśli ma ono miejsce bez wyraźnej zgody danej osoby lub osób uprawnionych.” (KKK 2295)

2) Grzechy przeciwko życiu i zdrowiu fizycznemu

Istnieje wiele grzechów przeciwko życiu i zdrowiu fizycznemu człowieka. Należy do nich niszczenie zdrowia, okaleczanie, torturowanie. Zagadnienie to zostanie omówione w tym paragrafie.

a) Niszczenie zdrowia

Piąte przykazanie zakazuje nieuzasadnionego niszczenia zdrowia własnego i innych ludzi. Uleganie różnym wadom często staje się przyczyną wykraczania przeciwko piątemu przykazaniu.

I tak np. człowiek pyszny, pożerany przez próżne ambicje, mający różne plany, wykorzystuje nieraz innych ludzi do realizacji swoich zamierzeń, nie zezwalając im przy tym na konieczny wypoczynek.

Także chciwość może rujnować zdrowie innych, np. ktoś wykorzystuje ludzi, zatrudnia w pracy dzieci, zleca innym niebezpieczne dla zdrowia zajęcia, płaci pracownikom tak mało, że nie wystarcza im na życie itp.

Nieczystość może także prowadzić do rujnowania zdrowia fizycznego lub psychicznego, np. namawianie kogoś do zażywania różnych środków antykoncepcyjnych. Namówienie kogoś do przerwania ciąży może doprowadzić do odebrania tej osobie, na całe życie, spokoju sumienia, radości. Może nawet doprowadzić do choroby lub powikłań psychicznych. Nieraz współmałżonek, przez wymuszanie współżycia seksualnego niezgodnego z normami moralności, doprowadza swoją żonę do przeżywania ciągłych wyrzutów sumienia, do odczuwania ciągłego niepokoju, a nawet – do stanów nerwicowych.

Zazdrość staje się nieraz powodem niszczenia zdrowia i pokoju wewnętrznego, np. z powodu zazdrości ktoś może zranić bliźniego, a przez szantażowanie go, rzucanie oszczerstw może spowodować, iż żyje on w ciągłym niepokoju. Pod wpływem zazdrości ktoś może zmuszać drugą osobę do nadmiernego, rujnującego jej zdrowie wysiłku, aby pozbawić ją zazdroszczonego dobrego samopoczucia, urody itp.

„Cnota umiarkowania uzdalnia do unikania wszelkiego rodzaju nadużyć dotyczących pożywienia, alkoholu, tytoniu i leków.” (KKK 2290) Brak zaś umiaru w jedzeniu i piciu, palenie papierosów, rujnuje nie tylko własne zdrowie, lecz także osób zachęcanych lub zmuszanych do podobnych praktyk.

Alkohol może stać się przyczyną wypadków. „Ci, którzy w stanie nietrzeźwym lub na skutek nadmiernego upodobania do szybkości zagrażają bezpieczeństwu drugiego człowieka i swemu własnemu – na drogach, na morzu lub w powietrzu – ponoszą poważną winę.” (KKK 2290) Alkoholizm rodziców może też spowodować upośledzenie fizyczne lub umysłowe ich potomstwa.

Sprzecznym z piątym przykazaniem rujnowaniem zdrowia i życia jest też narkomania. „Używanie narkotyków wyrządza bardzo poważne szkody zdrowiu i życiu ludzkiemu. Jest ciężkim wykroczeniem, chyba że wynika ze wskazań ściśle lekarskich. (KKK 2291)

Także wytwarzanie lub rozprowadzanie narkotyków jest grzechem przeciwko piątemu przykazaniu. „Nielegalna produkcja i przemyt narkotyków są działaniami gorszącymi; stanowią one bezpośredni współudział w działaniach głęboko sprzecznych z prawem moralnym, ponieważ skłaniają do nich.” (KKK 2291)

Nieraz nadmierne szukanie rozrywek rujnuje zdrowie, doprowadza do przemęczenia i wyczerpania nerwowego, np. gdy ktoś bez umiaru, kosztem snu, ogląda programy telewizyjne; gdy ktoś niszczy słuch przez słuchanie – zwłaszcza przez słuchawki – zbyt hałaśliwej muzyki. Swoimi zabawami można też pozbawiać spokoju lub snu sąsiadów i przez to rujnować ich zdrowie.

Zbytni aktywizm, bez wypoczynku, prowadzi do niszczenia zdrowia. Ale i lenistwo połączone z bezczynnością nie służy zdrowiu, może bowiem doprowadzić do poczucia znudzenia, bezsensu życia, może zabić w człowieku tak konieczną dla równowagi psychicznej radość i spokój wewnętrzny.

b) Torturowanie

Grzechem przeciwko piątemu przykazaniu Dekalogu jest torturowanie fizyczne lub psychiczne, stosowanie przymusu psychicznego, zastraszanie, terroryzm, okaleczanie, ranienie itp. Poszanowanie godności ciała ludzkiego – które ma być świątynią Ducha Świętego (por. 1 Kor 6,19) – wyklucza takie działania.

Żadne powody nie usprawiedliwiają praktyki tortur. „Stosowanie tortur, polegające na przemocy fizycznej lub moralnej w celu uzyskania zeznań, ukarania winnych, zastraszenia przeciwników, zaspokojenia nienawiści, jest sprzeczne z poszanowaniem osoby i godności ludzkiej.” (KKK 2297)

Katechizm przyznaje, że Kościół nie zawsze zdecydowanie przeciwstawiał się stosowaniu tortur. „W czasach minionych te okrutne praktyki były powszechnie stosowane przez legalne rządy w celu utrzymania prawa i porządku, często bez sprzeciwu ze strony pasterzy Kościoła, którzy w swoim sądownictwie przyjęli przepisy prawa rzymskiego dotyczące tortur. Mimo tych godnych pożałowania faktów Kościół zawsze pouczał o obowiązku łagodności i miłosierdzia; zabraniał osobom duchownym przelewania krwi. W ostatnich czasach stało się oczywiste, że te okrutne praktyki nie były ani konieczne dla porządku publicznego, ani zgodne ze słusznymi prawami osoby ludzkiej. Przeciwnie – praktyki te prowadzą do jeszcze większych poniżeń. Powinno się działać w celu ich zniesienia. Trzeba modlić się za ofiary i za ich katów.” (KKK 2298)

c) Terroryzm

Grzechem przeciwko piątemu przykazaniu są również wszelkie akty terroryzmu. „Terroryzm, który grozi, rani i zabija wszystkich bez różnicy, jest w głębokiej sprzeczności ze sprawiedliwością i miłością” (KKK 2297). Niemoralne jest też uprowadzanie i branie zakładników (por. KKK 2297)

Nie tylko bezpośrednie ranienie, torturowanie, terroryzowanie innych narusza piąte przykazanie. Można bowiem skazać człowieka na udrękę i cierpienie także wtedy, gdy – dysponując odpowiednimi środkami – nie robi się nic, by poprawić jego nieludzkie warunki życia.

Jan Paweł II w Orędziu na Światowy Dzień Pokoju 1 stycznia 2002 roku ukazał zło terroryzmu. Przypomniał jednak, że pomimo prawa do obrony przed nim, człowiek nie może stosować w walce z nim niemoralnych środków, takich jak wymierzanie kary bez udowodnienia winy oraz stosowania odpowiedzialności zbiorowej. Aby skutecznie przeciwstawić się międzynarodowemu terroryzmowi, należy przede wszystkim likwidować niesprawiedliwość społeczną. Ona to rodzi ludzkie cierpienie i sprzyja aktom terroru. Aby jednak wprowadzić sprawiedliwość, nieodzowne staje się przebaczenie, Bez  niego nie można odbudować społeczności, w której szanowane będą prawa wszystkich ludzi, ani też nie można zaprowadzić trwałego pokoju. (Dokładniejsze omówienie papieskiego "Orędzia")

d) Okaleczanie ludzkiego ciała

Piąte przykazanie zakazuje okaleczania ludzkiego ciała. Tylko względy medyczne mogą usprawiedliwić takie działania np. dokonywanie operacji. „Bezpośrednio zamierzone amputacje, okaleczenia ciała lub sterylizacje osób niewinnych są sprzeczne z prawem moralnym poza wskazaniami medycznymi o charakterze ściśle leczniczym.” (Por. Pius XI, enc. Casti connubii: DS 3722.. KKK 2297)

e) Problem przeszczepiania narządów

Przeszczepianie narządów może być naruszeniem prawa moralnego lub też czymś uprawnionym etycznie. Katechizm określa warunki, kiedy łamie się prawo moralne, a kiedy dokonuje się dobrego czynu: „Przeszczep narządów jest moralnie nie do przyjęcia, jeśli dawca lub osoby uprawnione nie udzieliły na niego wyraźnej zgody. Jest on natomiast zgodny z prawem moralnym i może zasługiwać na uznanie, jeśli zagrożenia i ryzyko fizyczne i psychiczne ponoszone przez dawcę są proporcjonalne do pożądanego dobra u biorcy. Jest rzeczą moralnie niedopuszczalną bezpośrednie powodowanie trwałego kalectwa lub śmierci jednej istoty ludzkiej, nawet gdyby to miało przedłużyć życie innych osób.” (KKK 2296)

Ciąg dalszy V przykazania


STRONA GŁÓWNA

STRESZCZENIA || OGÓLNY SPIS TREŚCI

Inne witryny:

Ewangelia na każdy dzień
Jezus i Maryja w oczach ewangelistów i mistyków
Czytelnia
Leksykon "Prawdziwe Życie w Bogu"