Powrót do strony głównej

Wykaz haseł


NAUCZANIE PAPIEŻA FRANCISZKA

ZBAWIENIE

Nie dekretem zostaliśmy zbawieni


Zbliżenie się Boga do nas dla naszego zbawienia

Bóg mógł posłać jakiegoś anioła, który by nam oznajmił, że jesteśmy uleczeni z grzechów, napełnieni łaską Boga, uwolnieni od win i że niebo jest przed nami otwarte. Jednak nie tak się dokonało dzieło naszego wyzwolenia ze zła. Bóg wybrał inny sposób - taki, który najbardziej odpowiada Jego miłości. Postanowił uratować nas od potępienia przez zbliżenie się do nas.

Wybrany przez Boga sposób działania papież Franciszek porównał do wysiłku pielęgniarza lub pielęgniarki, którzy - własnymi rękami - opatrują w szpitalu rany chorego, jedną po drugiej. Bóg wchodzi w nasze nieszczęścia, zbliża się do naszych ran i leczy je swoimi rękami. I żeby mieć ręce, stał się człowiekiem. Odkupienie, zbawienie to dzieło Jezusa – dzieło osobiste. (Hom. 22.10.2013) W Chrystusie Bóg zbliżył się do nas, grzesznych ludzi.

Osobiste zaangażowanie się Boga w nasze zbawienie

Bóg nie zbawia nas jakimś dekretem, jakimś wydanym prawem. Zbawia nas swoją obecnością, bliskością. Zbawia nas – jak mówi papież Franciszek -  swoją czułością, pieszczotami, zbawia nas swoim życiem dla nas. (Hom. 22.10.2013) Tę ojcowską pełną miłości i miłosierdzia troskę Boga o człowieka widać w całej historii zbawienia. Nie porzucił On grzesznej ludzkości. Wybrał Abrahama, towarzyszył swojemu ludowi i wreszcie posłał swojego Syna, aby nas zbawił.

Człowiek doskonały zbawia człowieka grzesznego

Syn Boży stał się prawdziwym człowiekiem: człowiekiem świętym, posłusznym, by zbawić człowieka grzesznego, samowolnego, nieposłusznego, buntującego się. Ponieważ człowiek popełnił grzech, więc człowiek przychodzi, by go uzdrowić. Tym człowiekiem jest Syn Boży, Słowo Wcielone – Jezus Chrystus. O tym ocaleniu przez Niego św. Paweł mówi: Jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka, Adama, „wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego (Jezusa Chrystusa) wszyscy staną się sprawiedliwymi”. (Rz 5,19) „A zatem, jak przestępstwo jednego (Adama) sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego (Jezusa Chrystusa) sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie”. (Rz 5,18)

Duchowe wskrzeszenie i leczenie przez Boga

Przyniesione nam przez Chrystusa zbawienie można porównać do wskrzeszenia umarłego i do leczenia chorego człowieka. Najpierw Bóg musiał nas swoją łaską wskrzesić duchowo, bo z powodu grzechu pierworodnego i naszych grzechów ciężkich staliśmy się martwi duchowo. Po tym wskrzeszeniu potrzebujemy jeszcze leczenia, bo dobroć, miłość, życzliwość, miłosierdzie często jeszcze w nas „chorują”. Tą duchową chorobą jest nasz grzeszny egoizm. Do wyleczenia się z niego stale potrzebujemy duchowych lekarstw i lekarza. Lekarzem jest Chrystus, a lekarstwami - wysłużone przez Niego łaski.

Papież Franciszek zachęca nas do kontemplowania niepojętej tajemnicy miłości Boga, który zechciał nas zbawić nie dekretem, lecz swoim osobistym działaniem, osobistym leczeniem każdego pojedynczego człowieka, który odsłoni przed Nim swoje rany i pozwoli Mu je wyleczyć. Tę cudowną tajemnicę powinniśmy jednak kontemplować nie samym tylko intelektem, lecz rozumem i sercem, na modlitwie i na kolanach. (Hom. 22.10.2013)

 


 

(Redakcja artykułu: 27 października 2013, ks. Michał Kaszowski)

Podobne tematy omówione na stronie www.teologia.pl: Zbawienie, Odkupienie

 



Powrót do strony głównej

Wykaz haseł