Powrót do strony głównej

Wykaz haseł


NAUCZANIE PAPIEŻA FRANCISZKA

MODLITWA

Wartość wytrwałej modlitwy


Papież Franciszek poruszył problem, który nurtuje wielu: dlaczego musimy prosić – nieraz bardzo długo - Boga, który wie wszystko, który zna wszystkie nasze potrzeby i troski?

Nie modlimy się po to, by Boga o czymś poinformować lub przyciągnąć Go do siebie

Bóg wzywa nas do modlitwy wytrwałej „nie dlatego, że nie wie, czego potrzebujemy ani nie dlatego, że nas nie słucha. Wręcz przeciwnie, On słucha zawsze i wie o nas wszystko, z miłością” – stwierdza Papież. Mamy się modlić wytrwale, zawsze, „ale nie po to, żeby przekonać Pana siłą słów! On wie lepiej od nas, czego potrzebujemy!” (Anioł Pański 20.10.2013)

Również nie po to Chrystus zachęca nas do modlitwy - wytrwałej jak naleganie wdowy na sędziego - by spowodować zbliżenie się Boga do nas. Nie. Bóg zawsze jest blisko nas. „Na naszej codziennej drodze, a zwłaszcza w trudnościach, w walce ze złem na zewnątrz nas i w nas samych Pan nie jest daleko, jest po naszej stronie.” „Walczymy, mając Go u naszego boku, a naszą bronią jest właśnie modlitwa”. (Anioł Pański 20.10.2013)

Nie Boga lecz siebie zmieniamy i doskonalimy wytrwałą modlitwą

Nie po to mamy się modlić wytrwale i cierpliwie, żeby zmienić niezmiennego Boga, ale po to, byśmy się my sami zmienili. Nie po to prosimy Pana, by powiększyło się Jego miłosierdzie - które nawet bez naszej modlitwy jest nieskończone - lecz po to, by otwarło się na nie serce nasze i serca tych, których polecamy Bogu. Wytrwała modlitwa pomaga nam się udoskonalić w wierze, pogłębia miłość, uczy cierpliwości, pokory, zaufania Bogu. Nieraz dla umocnienia naszej wiary w Boga, w Jego potęgę, miłość i obecność potrzebujemy modlitwy trwającej bardzo długo. Nieraz musimy przez długi czas prosić Boga, podobnie jak wdowa z przypowieści Jezusa, która nękała nieuczciwego sędziego tak długo, aż spełnił jej słuszne domaganie się sprawiedliwości (por. Łk 18,1-8).

Dzięki wytrwałej modlitwie nie zapominamy o Bogu, trwamy przy Nim nieraz przez długi czas, odkrywamy Jego obecność i bliskość. Modlitwa – jak poucza papież Franciszek – „sprawia, że czujemy obok siebie Jego obecność, Jego miłosierdzie, a także Jego pomoc”. (Anioł Pański 20.10.2013) Dziki wytrwałej i żarliwej modlitwie stajemy się zdolni do wyrażenia Bogu naszej wdzięczności za wysłuchanie, o czym zwykle tak łatwo zapominamy.

Bóg zawsze nas wysłuchuje

Swoje pouczenie o konieczności wytrwałej modlitwy Jezus kończy: „jeśli wdowie udało się przekonać tego sędziego, czy myślicie, że Bóg nie wysłucha nas, jeśli się do Niego modlimy uporczywie? Słowa Jezusa są bardzo mocne: "A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego" (Łk 18, 7)”. (Anioł Pański 20.10.2013)

Bóg zawsze nas wysłuchuje, ale w sposób dla nas najlepszy i w czasie najlepszym dla nas i dla innych. I o tym powinniśmy pamiętać zwłaszcza wtedy, gdy wydaje się nam, że Bóg nas nie słyszy, że o nas zapomniał. Nieraz jednak Pan nie może spełnić naszych próśb dokładnie tak, jak Mu je przedstawiamy, bo nie prosimy o prawdziwe dobro. Pewien duchowny wyraził to żartobliwie, wspominając, jak w dzieciństwie podobały mu się zęby babci i prosił Boga, by też mu dał takie same. Swoje wspomnienia z dzieciństwa zakończył stwierdzeniem: „Dobrze, że Bóg mnie nie wysłuchał!”. Nieraz i nasze modlitwy są podobnie nierozumne.


 

(Redakcja artykułu: 22 października 2013, ks. Michał Kaszowski)

Podobne tematy omówione na stronie www.teologia.pl: Modlitwa

 



Powrót do strony głównej

Wykaz haseł