Każdy z nas ma wpływ na to, co dzieje się na świecie. Historia bowiem nie tworzy się sama. To my ją tworzymy przez to, co robimy, i przez to, co zaniedbujemy. Dotyczy to również pokoju na świecie. Jeśli – zamiast budować zgodę w swoim środowisku – burzę ją, to przyczyniam się do wojen na świecie. I przeciwnie, gdy troszczę się o ducha wspólnoty, wzajemnego przebaczenia w rodzinie i w innym środowisku, w którym przebywam, to pomagam w utrzymaniu pokoju na świecie. Również przez swoją modlitwę i wyrzeczenia mogę pomóc zakończyć wojny i pojednać się. Aby pomóc narodom ogarniętym wojnami, można poświęcić jeden lub kilka dni na szczególną modlitwę w intencji pokoju. Dzień lub dnie modlitwy można oczywiście ofiarować Bogu także w innych intencjach
Modlitewne dni można zorganizować następująco:
Uczestniczyć w tym dniu w Mszy św. i przystąpić do Komunii św.
O ile to możliwe, przez jakiś czas adorować Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.
W celu wyproszenia pokoju, dobrze spełniać swoje codzienne obowiązki.
Okazywać jak najwięcej dobroci spotykanym ludziom i znosić osoby, które nie są dla nas dobre i nie rozbudzają w nas sympatii.
Choćby jeden raz odmówić sobie czegoś, co bardzo lubimy, do czego jesteśmy bardzo przyzwyczajeni. Uczynić to z miłości do tych, którym chcemy pomóc.
Jak najczęściej w ciągu dnia przypominać sobie o Jezusie zmartwychwstałym, który stale nam towarzyszy i pragnie wraz z nami czynić jak najwięcej dobra. Dlatego przed każdą czynnością pomyślę, że nie chcę jej wykonywać samotnie, ale z Jezusem, który żyje we mnie (por. Ga 2,20): nie „ja” lecz „my”.
W rodzinie, z zaproszonymi osobami lub samotnie przeczytać fragment Ewangelii z jakimś wyjaśnieniem, np. z homilią papieża Franciszka. Do rozważenia Ewangelii można posłużyć się także wyjaśnieniami umieszczonymi na internetowej stronie: teologia.pl W każdym dniu modlitw można rozważyć jakiś jeden lub kilka z umieszczonych tam komentarzy do danego wersetu Ewangelii.
W rodzinie, z zaproszonymi osobami lub samotnie odmówić część Różańca o pokój. Jeśli czas na to pozwala, można o różnych porach dnia odmówić wszystkie części Różańca lub jedną część, a tajemnice innych części tylko przypomnieć sobie i przez chwilę zastanowić się nad treścią każdej z nich.
Najważniejsze we wszystkim, co będzie się w danym dniu robić, jest to, by wszystkiemu towarzyszyła miłość do Boga i do tych ludzi, którym pragniemy pomóc przez swoją modlitwę i ofiary.